Nieśmiertelny duch polskiego budownictwa

Nieśmiertelny duch polskiego budownictwa

Polskie budownictwo kiedyś było wielką potęgą. Cała Europa Wschodnia zazdrościła nam inżynierów, sprzętu. Z całego Bloku Wschodniego do naszego kraju przyjeżdżali studenci, aby zgłębiać tajniki polskiego myśli technicznej. Jakość kształcenia była na bardzo wysokim poziomie. Tylko kilka procent ludzi kończyło studia budowlane, ale nie zniechęcało do potencjalnych kandydatów na inżynierów, gdyż budownictwo należało do najbardziej obleganych kierunków. Inżynierowie to była prawdziwa elita. Każdy ich szanował, a tym bardziej ich umiejętności i wiedzę. To oni nadzorowali wielkie budowy, tworzyli projekty wraz z światowej klasy architektami. Największym dziełem i jednocześnie symbolem polskiej myśli budowniczej jest warszawski Pałac Kultury. Rosjanie tak nam go zazdrościli, że sami w Moskwie na wzór zbudowali kilkanaście kopii. Wystarczy sobie przypomnieć ile dobrego dla Polski zrobili razem robotnicy, architekci oraz inżynierowie. To właśnie oni odbudowali Polskę po nieszczęsnej Drugiej Wojnie Światowej. Polska po 1945 roku była praktycznie zrujnowana, jednak w przeciągu kilku lat pracy Polska była jak nowa, a na śladów wojny nikt nie widział. Ludzie mieli gdzie mieszkać. Jednak nie poprzestano na samej odbudowie, od podstaw budowano wielkie osiedla robotnicze. Ich symbolem są wysokie bloki z płyty. Są one symbolem niezłamanego ducha narodu polskiego.